
Znany karykaturzysta na event?
Różne bywają niuanse związane z działalnością firm eventowych, w tym z poszukiwaniem najlepszego karykaturzysy na event. Brane są pod uwagę nie tylko wysokość honorarium czy klasa karykaturzysty, ale też jego marka, znane nazwisko. Dziś piszemy właśnie o tym, podpowiadając jak z sukcesem „załatwić” rozchwytywanego karykaturzystę
Firma eventowa często musi się natrudzić, aby trafić w gust klienta (tego kto płaci czyli dla którego event jest robiony). Czasem to szereg rozmów i uzgodnień, przekonywania klienta, przedstawiania wszystkich „za” i „przeciw”.
A czas upływa
Klient często grymasi, sprawia wrażenie, że pewne sprawy są mu obojętne, choć powinno być inaczej. Czasem chyba wręcz nie ma świadomości upływu czasu i tego, że dzień eventu nieubłaganie się zbliża. I wciąż nie podejmuje decyzji, na przykład kto będzie wykonawcą tej czy innej atrakcji na jego evencie. Może sądzi, że wystarczy zarezerwować hotel (miejsce eventu), catering, a reszta jakoś sama się w ostatniej chwili wyjaśni?
Zdarza się, że decyzja o tym, który karykaturzysta ma przyjechać na event, podejmowana jest niemal w ostatniej chwili. Bo w konkurencyjnej branży eventowej mniej jak miesiąc, to często „ostatnia chwila”. Szczególnie, jeśli brany był pod uwagę konkretny artysta działający w branży eventowej, w tym przypadku karykaturzysta eventowy. Osoba ze znanym nazwiskiem, której marka znana jest od lat z prasy i telewizji. Której według klienta nie da się zastąpić innym karykaturzystą. Szkoda tylko, że klient zwlekał z podjęciem decyzji zbyt długo.

Znany karykaturzysta na event – duża atrakcja
Rozczarowanie
To nie pierwszy i nie ostatni taki przypadek w ostatnich miesiącach, ale napiszemy o tym najnowszym. Po kilku tygodniach od czasu przedstawienia oferty z ceną, pracownik firmy eventowej odzywa się i satysfakcją oznajmia, że zapadła pozytywna decyzja.
Wszystko z punktu widzenia karykaturzysty niby fajne: honorarium w sam raz, pracy nie za dużo (bo uczestników eventu do narysowania mało), wyjazd w atrakcyjne miejsce Polski, dobry hotel zagwarantowany. Tylko brak tego najważniejszego: wolnego terminu. Dwa dni wcześniej inna firma podpisała z karykaturzystą umowę – na ten sam wieczór. Ma już zarezerwowany hotel i kupione bilety, zaliczka jest na koncie. To oznacza, że będzie rysował w innym miejscu, czyli termin jest zarezerwowany dla kogoś innego.
Zderzenie się z rzeczywistością czyli rozczarowanie. W miejsce tego akurat karykaturzysty nie może być żaden inny, bo klient tak właśnie zdecydował. Był pewien, że ten karykaturzysta przybędzie. Że nie trzeba szybko się decydować i podpisać z nim umowy. Że niemożliwe, aby tego samego dnia w Polsce odbywały się inne eventy, na których też będzie potrzebny wysokiej klasy karykaturzysta.
Czyja to wina? Na pewno nie karykaturzysty, gdyż zawsze odpowiadając na pytanie e-mailem piszemy, że nie rezerwujemy terminu do czasu odpowiedzi. Przekaz jasny: skoro klient po otrzymaniu oferty się nie odezwie (a tak jest często – już nigdy się nie odzywa) – termin jest wolny dla wszystkich innych organizatorów eventów. Karykaturzysta „jest do wzięcia” przez każdego. Po warunkiem, że firma jest konkretna i zdecydowana.

Karykatury na żywo – coraz popularniejsza atrakcja na event
Kto popełnił błąd?
Niektórzy organizatorzy eventów oraz firmy które tych organizatorów wynajmują, z nonszalancją podchodzą do pewnych spraw. Przecież tego samego dnia w Polsce (a w dodatku jeśli to sobota) organizowanych jest wiele eventów – nie tylko ich jeden. Wiedzą, że karykaturzysta jest znany i rozchwytywany. Skoro więc musi być TYLKO ON – dlaczego decyzja aby sprawę załatwić i mieć pewność, że on przybędzie – musi trwać aż tak długo? Na tyle długo, że trzeba „trzeba obejść się smakiem”.
– Może zamiast mnie przyjedzie ktoś inny? Porozmawiam z kim trzeba. Jest szansa, że przyjedzie inny dobry karykaturzysta – proponuje rozchwytywany karykaturzysta.
– Nie, nie, to koniecznie musi być pan. Klient jest o tym przekonany. Bardzo żałuję, że tyle czasu z naszej strony to trwało.
Eventów wiele – karykaturzysta jeden
Nie wiemy, jak sprawa się skończyła. Czy firmie eventowej udało się przekonać klienta, aby znaleźć godnego zastępcę, za nie mniejsze honorarium, który ma jeszcze wolny termin. A może z karykatur zrezygnował?
Miejmy jednak nadzieję, że ta sytuacja decydenta w firmie czegoś nauczy na przyszłość. Jedno jest pewne: jeden karykaturzysta eventowy jednego wieczora może rysować tylko na jednym evencie. Warto o tym pamiętać, szczególnie gdy to właśnie on – konkretny karykaturzysta, jest poważnie brany pod uwagę jako wykonawca. Szybka decyzja, umowa, zaliczka – i nie będzie bólu głowy.
Znany karykaturzysta na event: (c) Karykatury.com