firmowy event Wrocław ciekawostki impreza firmowa atrakcje rynek zabytkowy ratusz

Wrocław ciekawostki – niezwykłe wrocławskie fakty

Wrocławskie fakty

• Zdarzenie z Wrocławia: idący chodnikiem facet ujrzał przed sobą zaparkowany w poprzek chodnika samochód. Mnie było jak przejść chodnikiem, więc przeszedł po… dachu samochodu. Właściciel uszkodzonego auta wezwał straż miejską, a ta po przybyciu ukarała go mandatem za nieprawidłowe parkowanie. Teraz już kierowcy wiedzą, że za parkowanie grozi nie tylko mandat.

• 69-letnia kobieta podczas legitymowania przez policjantów na wrocławskim dworcu, po sprawdzeniu jej danych osobowych w rejestrze ze zdumieniem przyjęła informację, że… od 6 lat nie żyje. Dopiero teraz uświadomiła sobie, że to właśnie z powodu jej „śmierci” ZUS 6 lat temu przestał jej wypłacać rentę. Teraz chce od ZUS-u wypłaty zaległej renty. Najpierw jednak musi poczekać na wyrok sądu, który uchyli jej akt zgonu – czyli oficjalnie przywróci ją do życia.

Wrocławska policja zatrzymała pijanego młodzieńca za kierownicą. Na sąsiednim siedzeniu samochodu siedział jego nie mniej pijany ojciec i… pełnił rolę instruktora jazdy.

karykatury wesele atrakcja weselna karykatury na żywo karykatura
Karykatury na żywo – firmowy event (np. Wigilia firmowa), wesele – karykaturzysta Wrocław

• Straż miejska we Wrocławiu przyłapała kobietę opalającą się na golasa w miejscu publicznym. W zasadzie za takie “nieobyczajne” zachowanie grozi skierowanie sprawy do kolegium, ale tym razem strażnicy musieli dać sobie z tym spokój. Naturystka miała 89 lat, tymczasem osoby powyżej 70. roku życia nie odpowiadają przed kolegium. Wiosek? W Polsce, bez obawy o konsekwencje prawne, tylko starsze osoby mogą się opalać na golasa.

• We Wrocławiu zarejestrowano firmę, która za jedyne 50 złotych będzie telepatycznie rzucała klątwę na wybrane osoby, firmy lub obiekty. „Zaklątwiony” otrzyma specjalny certyfikat, aby wiedział, że czekają go kłopoty. Klient może rzucić klątwę np. na teściową, szefa lub firmę zalegającą z zapłatą. Przed rejestracją firmy od klątw był kłopot z opisem zakresu działalności, więc zamiast „przynoszenia pecha” na dokumencie napisano: „wytwarzanie ujemnego pola energetycznego”.

Wrocław ciekawostki

• Tibia to bezpłatna internetowa gra, w którą należy grać jak najdłużej (nawet miesiącami), aby jak najlepiej „wyhodować” swego bohatera. Tego wirtualnego można potem sprzedać w internecie za niezłe pieniądze (niektóre ceny dochodzą do blisko 3 tys. zł). 16-letni gracz z Wrocławia wpadł w furię i dotkliwie pobił swą matkę drewnianym stołkiem, gdyż ta nieoczekiwanie wyłączyła komputer z prądu, zabijając tym samym bohatera jego gry.

• We Wrocławiu pojawił się źle wychowany ptak – gwarek. Nie dość, że używa niecenzuralnych słów zaczynających się na “k”, to jeszcze… obsikuje ludzi! Dla niezorientowanych: gwarki to gatunek ptaka, podobnie jak papuga, potrafiący naśladować ludzką mowę i różne odgłosy.

karykatura na prezent karykatury na zamówienie
Profesjonalna karykatura z zdjęcia, to znakomity prezent. Wrocław ciekawostki

• Na dworcu PKP we Wrocławiu wykombinowali całkiem sprytnie, dzięki czemu podróżni mogą orzeźwić się piwem, winem, a nawet szampanem, nie podpadając pod stosowną ustawę. Można to robić na dwa sposoby.
Sposób 1 – napój piwny
* 130 mililitrów piwa mieszasz z 370 mililitrami dowolnego soku. Powstaje napój, który zawiera mniej niż 1,5 procent alkoholu, więc nie jest już alkoholem i można go sprzedawać.
Sposób 2 – poczęstunek
* Kupujesz za 3,60 malutkie precelki, dzięki czemu uczestniczysz w promocji i zostaniesz poczęstowany piwem.  Kupujesz ślimaki – dostaniesz poczęstowany winem. Kupujesz tort lodowy za 25 zł – zostajesz poczęstowany butelką szampana!
Przechodzący obok policjanci i pracownicy straży miejskiej przestali już reagować. Sprawa może trafić do kolegium, jednak restaurator dostanie najwyżej 100 zł kary. A ile razy można karać za to samo w kolegium? Przecież nie codziennie.

• Konkurencja na rynku przewozów lotniczych i liczne promocje spowodowały pewien paradoks. Na przykład (choć nie zawsze!) przelot z Gdańska do Katowic jest tańszy, jeśli przesiądziemy się w Londynie. Z Warszawy do Krakowa jest taniej przez Paryż albo Rzym. Z Wrocławia do Katowic możemy lecieć przez Dortmund.

• Zaalarmowani policjanci weszli do jednego z wrocławskich mieszkań, gdzie według informatora kręcono film po*nograficzny. Okazało się, że to prywatna, legalna stacja telewizyjna kręci kolejny odcinek serialu. Policjanci po obejrzeniu dowodu rzeczowego autorytatywnie stwierdzili, że to żadna por*ografia, tylko “taki tam świerszczyk”. No pewnie! Na co dzień nie takie rzeczy się ogląda, więc wiadomo co jest por*ografią, a co nie.

karykatury na żywo karykaturzysta karykatura
100 sekund = 1 karykatura – u nas to możliwe!. Wrocław ciekawostki

• Wielbiciele Hansa Klossa i serialu “Stawka większa niż życie” nareszcie mogli pooglądać sobie ten film do woli. We Wrocławiu urządzono maraton, podczas którego przez 24 godziny wyświetlono 18 odcinków “Stawki”. A może podobny konkurs, ale tym razem wyświetlono by po kolei wszystkie dotychczasowe odcinki “Klanu” i “Złotopolskich”. Ciekawe, czy ktoś by wytrzymał do końca?

• Władze Wrocławia postanowiły wydać wojnę piwu. W mieście pojawiły się stosowne billboardy; wyprodukowano też pocztówki, podkładki pod komputerowe myszy i inne rozdawane bezpłatnie gadżety, mające zniechęcić Wrocławian do picia piwa. Skąd miasto wzięło 260.000 zł na tę akcję? Oczywiście z koncesji na sprzedaż alkoholu, płaconych przez właścicieli sklepów sprzedających alkohol.

• Facet miał pecha: w wyniku sprawy rozwodowej sąd przyznał mieszkanie jego żonie. Opuścił mieszkanie, został wymeldowany i… został bezdomnym. Teraz chciałby się od tego wyroku odwołać, jednak wrocławski sąd odrzucił jego pismo, z powodu proceduralnego: facet nie podał swego miejsca zameldowania. A jak miałby go podać, skoro nie jest nigdzie zameldowany? W myśli stosownych przepisów, pismo procesowe musi zawierać „oznaczenie miejsca zamieszkania”.

• Władze Wrocławia szlachetnie podarowały znanemu poecie Tadeuszowi Różewiczowi dom przy ul. Promień. Miejsce to jest nad wyraz spokojne. Poeta wprowadzi się tam za pół roku, po remoncie wykonanym na koszt miasta. Na wieść o nowym, zacnym sąsiedzie, cieszą się już sąsiadki-panienki z agencji towarzyskiej. Może powstanie wkrótce seria erotyków, która wejdzie do kanonu polskiej poezji?

Wrocławski szpital wysłał panu Andrzejowi zaproszenie na bezpłatne badania. Pan Andrzej chętnie skorzystałby z zaproszenia, jest tylko jeden problem: od dwóch lat nie żyje.

karykatury Wrocław karykaturzysta Wrocław
Nasz karykaturzysta często odwiedza Wrocław ciekawostki

• Na oryginalną formę promocji natrafiono w jednej z wrocławskich hurtowni artykułów biurowych. Do zafoliowanego zestawu zeszytów szkolnych dołączona była… puszka piwa. Do większego zestawu nawet dwie puszki. Niestety z tej atrakcyjnej oferty nie mogli skorzystać uczniowie będący miłośnikami złocistego płynu z chmielu. Okazało się, że w hurtowni zaopatrują się jedynie zaopatrzeniowcy firm, a promocyjne opakowania nie trafią do sklepów. Uczniowie są niepocieszeni i mają nadzieję, że akcja wkrótce się rozpowszechni.

Ciekawostki o Wrocławiu

• Lekarze Kliniki Chirurgii Dziecięcej Publicznego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu od ćwierć wieku wykonują pacjentom zdjęcia roentgena 25-letnim aparatem, którego nazywają „starym trupem”. Na szczęście przypadkowo, podczas niedawnej inwentaryzacji, znaleziono w magazynie kilka pudeł, w których znajdował się nowoczesny aparat do zdjęć roentgena. Zapomniany sprzęt przeleżał w tym miejscu 5 lat. A można było poczekać jeszcze 20 lat i mieć drugiego „starego trupa”.

prezent ślub wesele karykatura Zielona Góra
Karykatura ze zdjęcia na prezent ślubny

• Klienta jednego z wrocławskich hipermarketów po otwarciu folii, w którą była zapakowana kupiona wędlina, omal nie zemdliło. Fetor był taki, że klient nie miał śmiałości zjeść tego przysmaku i postanowił zadzwonić do sanepidu. Pod całodobowym numerem telefonu poinformowano go, że mogliby zająć się sprawą, gdyby facet cuchnącą wędlinę zjadł, czyli gdyby było zagrożenie epidemiologiczne. A poza tym niestety, była sobota. W poniedziałek facet postanowił zbadać w sanepidzie wędlinę na własny koszt. Pracownice pomogły mu odczytać z cuchnącej wędliny datę produkcji. Wyszło, że jeszcze kilka dni wędlina będzie zdatna do spożycia. Klient dał za wygraną: oddał wędlinę do sklepu i dostał zwrot pieniędzy. Nie zdziw się, gdy podobna sytuacja przytrafi się tobie. A spożywanie wędlin z aktualnym terminem spożycia, wcale nie gwarantuje, że będziesz zdrowy.

• Na Kurzy Targ obok wrocławskiego rynku nie można wjeżdżać samochodem, ani parkować nawet za opłatą. Tymczasem zawsze stoi tu długi rząd samochodów osobowych. Dziennikarz zapytał przechadzającego się obok trzech samochodów strażnika miejskiego, dlaczego nic nie robi, widząc samochody w miejscu, gdzie nie można parkować? Ten szczerze odpowiedział: „Bo to są samochody urzędników miejskich. Nic na to nie poradzę.” A my mamy inne pytanie: Po co we Wrocławiu Straż Miejska? Po to, by pilnować przestrzegania prawa, czy samochodów wrocławskich urzędników?

karykatury Wrocław karykaturzysta Wrocław karykatury we Wrocławiu
Karykaturadek – maskotka karykatury.com w różnych miejscach Wrocławia

• Na jednym z wrocławskich osiedli wyremontowano szyny tramwajowe oraz tak zwaną pętlę, czyli krańcowy przystanek, na którym tramwaje kończą bieg i zawracają. Pierwszy przejazd próbny tramwaju po wyremontowanej trasie nie powiódł się, z prostej przyczyny. Słupy trakcyjne postawiono za blisko torów, więc tramwaje mogłyby przejechać pod warunkiem roztrzaskania lusterek umieszczonych obok kabiny kierowcy.

Wrocław ciekawostki: Szczepan Sadurski / Twój Dobry Humor