Inwazje gatunków obcych na różne ekosystemy świata, to jedno z poważniejszych wyzwań współczesnej ekologii. Jednym z takich przypadków jest inwazja mięsożernych glist z gatunku Caenoplana variegata, które naturalnie występują na Antypodach, a obecnie zaczynają kolonizować tereny Europy. Te mięsożerne glisty, znane z polowania na dżdżownice i ślimaki, mogą wkrótce pojawić się w Polsce. Oto, co warto o nich wiedzieć
Caenoplana variegata z Antypodów
Caenoplana variegata to przedstawiciel szerokiej grupy glist, która należy do rodziny Geoplanidae i znana jest głównie z agresywnych technik polowań. Prowadzą one do znacznego zmniejszania się populacji rodzimych bezkręgowców (np. dżdżownic i ślimaków) w ekosystemach.
Ten gatunek występuje w Australii i Nowej Zelandii, gdzie odgrywa rolę w lokalnych ekosystemach, kontrolując populacje bezkręgowców. Jednak w miarę globalizacji i związanej z nią intensyfikacji transportu międzynarodowego, Caenoplana variegata trafia do Europy Zachodniej w doniczkach, w ziemi ogrodniczej i nie tylko.
Żarłoczna glista już w Europie
Pierwsze doniesienia o występowaniu tego gatunku w Europie pochodzą z Wielkiej Brytanii i Francji. Obserwacje wskazują, że następuje powolne rozprzestrzenianie się tej glisty po kolejnych krajach naszego kontynentu. Uznawane są za inwazyjne, głównie z powodu ich drapieżnego charakteru, który stanowi ogromne zagrożenie dla dżdżownic i ślimaków. Jak wiadomo, te ostatnie odgrywają ważną rolę w ekosystemach lądowych, szczególnie w kontekście dekompozycji materii organicznej i utrzymania zdrowej struktury glebowej.
Obecność Caenoplana variegata w Europie niesie za sobą realne ryzyko dla bioróżnorodności, przynajmniej z dwóch powodów. Po pierwsze, polowanie na dżdżownice i ślimaki zaburza procesy ekosystemowe, takie jak napowietrzanie gleby i cykl składników odżywczych. Po drugie, w miarę zjadania miejscowych gatunków, taki drapieżnik może przyczynić się do wyginięcia niektórych lokalnych gatunków, czego konsekwencją będzie zubożenie bioróżnorodności regionu.
Czy mięsożerne glisty dotrą do Polski?
Obawiając się możliwego dotarcia Caenoplana variegata do Polski, warto zwrócić uwagę na możliwe drogi, przez które ten gatunek może do nas dotrzeć. Chodzi o międzynarodowy handel roślinami, ziemię ogrodniczą i inne towary, które mogą zawierać jaja lub młode osobniki tego gatunku. Jest możliwe, że ta drapieżna glista pojawi się także w polskich ogrodach i lasach.
Aby zapobiec inwazji tego gatunku, polskie władze powinny podjąć działania zmierzające do monitorowania potencjalnych miejsc wejściowych. Kontrole celne oraz badania przesyłek podejrzanych pod kątem obecności glist mogą być konieczne. Niezależnie od podjętych działań należy się spodziewać, że drapieżnik wkrótce pojawi się także nad Wisłą. Jeśli tak się stanie, mięsożerna glista przestanie być ciekawostką, bo tak informacje na jej temat obecnie traktujemy.
Mięsożerne glisty: (c) Karykatury.com / Zsz
Foto: / cc by-sa 3.0
Zobacz też:
>
>