Zbliża się koniec roku, dni są coraz krótsze i zmrok zapada znacznie wcześniej (tym bardziej, że znów wszyscy przesunęliśmy zegarki do przodu. A to oznacza, że Karykaturadek, maskotka Karykatury.com którą fotografujemy podczas naszych kolejnych podróży po Polsce, nie ma łatwego życia. Jak już gdzieś przyjedziemy, nawet wczesnym popołudniem, na dworze już ciemno. Nic więc dziwnego, że zdjęcia nie wychodzą tak dobrze, jak we wcześniejszych miesiącach roku. Z konieczności, Karykaturadka coraz częściej fotografujemy już o zmierzchu.
W listopadzie nasza 2-osobowa ekipa rysowała karykatury podczas jubileuszu firmy w Kielcach. Konkretnie, w Hotelu Binkowski, który odwiedziliśmy nie pierwszy raz. Nadarzyła się okazja, aby przez chwilę porozmawiać z naszymi znajomymi z kabaretu Formacja Chatelet, który na tej imprezie występował. Chętnych na karykatury było tylu, że musieliśmy przedłużyć rysowanie o godzinę. Skończyliśmy półtorej godziny po północy, na szczęście nocleg mieliśmy tuż obok. Na pewno wkrótce wypijemy butelki czerwonego wina, jakie nadprogramowo otrzymaliśmy!

Kolejny hotel, który ponownie odwiedziliśmy (byliśmy tu kilka tygodni wcześniej), to Copernicus Toruń Hotel. Impreza firmowa o charakterze gangsterskim, szereg atrakcji, w tym karykaturzysta eventowy. Na szczęście przed imprezą, po drodze udało się sfotografować Karykaturadka na Starym Rynku (było już ciemno), przed pomnikiem Kopernika. Zdjęcie zrobiliśmy mu też nazajutrz rano, przed budynkiem dworca kolejowego w Toruniu. Wracaliśmy stąd do domu, mając oczywiście w bagażu toruńskie pierniki.
Na południowym Mazowszu odwiedziliśmy Hotel Talaria w Trojanowie (foto na samej górze), gdzie również odbywała się wieczorna impreza firmowa. Odwiedziliśmy bal andrzejkowy w woj. świętokrzyskim. Takie bale, to także świetna okazja, aby uczestnikom zafundować pamiątki w postaci karykatury. Karykaturadek został uwieczniony na zdjęciach w Sandomierzu, gdzie trafiliśmy po drodze.
Znów zawitaliśmy do Krakowa. W restauracji na krakowskim Kazimierzu, nieopodal Zamku Królewskiego na Wawelu, miała miejsce kolejna wieczorna impreza firmowa. Polscy i nie tylko polscy pracownicy firmy z branży finansowej chętnie siadali przez naszym karykaturzystą eventowym. Była okazja, aby o zmroku przespacerować się po krakowskim rynku, a także podziwiać zabytkowe miasto z okien krakowskich tramwajów.

Dotarliśmy też na Górny Śląsk, do Jastrzębia-Zdroju. Rysowaliśmy na wieczornej imprezie firmowej w Willi Dąbrówka. Hotel znajduje się tuż obok Parku Zdrojowego, więc nazajutrz rano była okazja aby przespacerować się po parku. W Jastrzębiu, ale w innym miejscu rysowaliśmy pół roku temu. Fani Karykaturadka być może pamiętają jego zdjęcie z robione już w tym mieście.
Byliśmy na Wielkopolsce, rysując karykatury w Koźminie Wielkopolskim, w hotelu Kosma. Na kręgielni była wieczorna impreza pewnej firmy z branży energetycznej. Karykaturadek nie został jednak sfotografowany w Koźminie obok zamku (było ciemno i mroźno), ale już nazajutrz, podczas drogi powrotnej, na zamku w Kórniku.
Karykatury na żywo tworzyliśmy też podczas wieczornej imprezy firmowej odbywającej się na terenie ośrodka Głęboczek Vine Resort & SPA, w Wielkim Głęboczku (woj. kujawsko-pomorskie). Była muzyka (DJ), fotobudka i oczywiście karykaturzysta. Jak często bywa, szef Karykatury.com został rozpoznany przez fanów znających jego rysunki. Nie tylko rysował karykatury, ale też pozował z nimi do pamiątkowych zdjęć.

Grudzień jak zwykle będzie u nas najbardziej pracowitym miesiącem roku. Firmowe imprezy wigilijne i inne przedświąteczne i mikołajkowe imprezy, do tego eventy o innym charakterze i jeszcze Sylwester. O podróżach Karykaturadka w grudniu napiszemy już za miesiąc!
Jak zaprosić naszego karykaturzystę na event (lub grupę karykaturzystów, jeśli impreza jest liczniejsza)? I w dodatku poznać Karykaturadka?
Tu informacje