Domenę karykatury.com kupiliśmy 12 lat temu, a po jakimś czasie trafiła do sieci nasza strona internetowa, zrobiona w prehistorycznym obecnie programie FrontPage. Strona była potem rozbudowana o kolejne treści i świetnie pełniła swoją rolę. Była naszym oknem na świat i przez ponad 10 lat wabiła tysiące klientów, którzy chcieli z nami współpracować.
Potem byliśmy tak zajęci realizacją różnych mniejszych i większych zleceń, że nie było chwili na głębsze przemyślenia aby zastanowić się co z tą stroną dalej. Bo świat się zmieniał i aby oglądać strony internetowe coraz częściej zaczęto korzystać z mniejszych niż komputery stacjonarne i laptopy urządzeń mobilnych – z telefonów komórkowych, smartfonów, tabletów. Dojrzewała świadomość dostosowania naszej strony do nowej rzeczywistości. Powinna być łatwiejsza w przeglądaniu dla większej liczby klientów – dla tych, którzy chcą zamówić u nas karykaturę w maksymalnie prosty i szybki sposób.
I wreszcie jest. Nowy serwis Karykatury.com w technologii responsywnej czyli dobrze wyglądający w każdym urządzeniu podłączonym do Internetu. Staraliśmy się wszystko maksymalnie uprościć.
Powstał też blog,
w którym już będziemy przedstawiać ciekawostki i anegdoty z codziennego życia profesjonalnego karykaturzysty oraz uświadamiać naszym klientom (często laikom nie mającym dotąd żadnej wiedzy na temat tej rzadkiej profesji) co to jest karykatura.
Mamy pomysły na promocję nowej strony oraz tego czym na co dzień się zajmujemy czyli tworzeniem profesjonalnych karykatur. Zresztą, tu wrócę do przeszłości. Do tworzenia karykatur portretowych na poważnie powróciłem kilkanaście lat temu, zachęcony przez tych, którzy chcieli poprzez Internet zamawiać karykatury. („Skoro pan tworzy tyle zabawnych rysunków, powinien pan też rysować karykatury”). Wtedy żaden profesjonalny karykaturzysta polski nie miał swojej strony www. Kupując domenę mogłem wybierać pomiędzy wszystkim domenami, które obecnie są zajęte; stanęło na Karykatury.com. A to, co oferowali wtedy na swoich stronach internetowych amatorzy (np. „Wyślij zdjęcia e-mailem, jak będę miał czas, to za darmo narysuję ci karykaturę”) było wyjątkowo niepoważne i nieatrakcyjne dla potencjalnych klientów, którzy chcieli za pieniądze zamawiać karykatury u profesjonalistów.
Tych kilkanaście ostatnich lat było wyjątkowo pracowitych dla niżej podpisanego oraz współpracujących karykaturzystów. Na ok. sześciuset imprezach w Polsce wykonaliśmy karykatury liczone w dziesiątkach tysięcy.
Rysowaliśmy też za granicą
oraz w programach telewizyjnych. Do tego karykatury ze zdjęć na prezent, przedstawiające różne osoby, w tym VIP-y znane z pierwszych stron gazet. I jeszcze rysunki humorystyczne oraz satyryczne – dla prasy, portali internetowych, książek i wykonywanych na potrzeby promocji i reklamy. W 2012 roku niżej podpisany rysujący w Nowym Jorku, po raz pierwszy został nazwany „jednym z najszybszych karykaturzystów świata”.
Z takiego pułapu startują Karykatury.com we wrześniu 2016. Zapraszamy do współpracy nowych klientów, nieśmiało przypominamy się tym, z którymi mieliśmy już okazję współpracować oraz aktualnie współpracujemy. I mamy nadzieję, że ta współpraca wkrótce przyspieszy.
Tekst: Szczepan Sadurski / Karykatury.com