Co tu dużo mówić, niektórzy potencjalni klienci są w szoku, gdy dowiadują się ile kosztuje karykatura ze zdjęcia zamówiona u profesjonalisty. Podejrzewamy, że wynika to głównie z jednej przyczyny. Widzieli kiedyś np. na Krupówkach w Zakopanem, jak karykaturzysta uliczny rysuje kogoś za maksymalnie 50 złotych i tę cenę zapamiętali. Teraz od profesjonalisty oczekują, że pracochłonna, efektowna karykatura, najlepiej w kolorze, wykonana nie przez kilka minut, ale przez kilka godzin (plus oprawa w ramkę oraz wysyłka kurierem), będzie kosztowała podobnie. A tu szok. Nieprawdopodobne. Okazuje się, że kosztuje więcej. Nawet kilka razy więcej.
Po co przepłacać – sądzą niektórzy i po otrzymaniu standardowej stawki profesjonalisty, zaczynają szukać tańszych plastyków. Takich, którzy zrobią cokolwiek przypominającego karykaturę, ale będzie tańsze. I cena będzie bliższa temu, co kiedyś widzieli na Krupówkach. A efekt? Cóż, pisaliśmy o tym na naszym blogu wielokrotnie.
Szok w firmie
To, że standardowa stawka za wykonanie karykatury czasem jest szokiem – można zrozumieć. Gdy chodzi o przeciętnego klienta, przeciętnego użytkownika internetu, zarabiającego nie więcej niż przeciętnie. Zdziwienie karykaturzysty wywołuje jednak fakt, gdy chodzi o zamówienie efektownego prezentu przez firmę dla firmy. Na przykład prezentu – karykatury, którą prezes firmy ma wręczyć prezesowi innej firmy, na przykład z okazji 20-lecia. Bo zaproszono go na uroczystość i wypada wręczyć jakiś prezent.
Firmy współpracują biznesowo od lat, w tym czasie wymieniły się towarem lub usługami za ileś tam milionów złotych. I teraz prezes tę wieloletnią, owocną współpracę, dzięki której dwie firmy się rozwijają, wycenia na skromnych 50, góra 100 złotych. Bo za tyle chce sprawić prezent prezesowi zaprzyjaźnionej firmy. Na taką kwotę to wszystko wycenia.
– To my się odezwiemy, jak się zdecydujemy – informuje sekretarka pytająca o efektowną karykaturę i już wiadomo, że nigdy się nie odezwie. Bo będzie szukać taniego karykaturzysty. Niektórzy wolą pisać e-maile z zapytaniem o cenę, a potem są w takim szoku, że już nigdy w życiu nie podziękują za przesłanie tej oferty. Ani za 10 minut, ani za godzinę, ani za kilka dni czy kilka miesięcy.
Na szczęście nie zawsze tak jest
Oczywiście opisane wyżej przypadki nie są standardem. Ale też nie są odosobnione. Niektórzy (czasami nawet duże i bogate firmy) szukają tanich karykaturzystów, bo cena a nie produkt, jest dla nich najważniejsza. Potem wykonawcy karykatur chwalą się na swoich stronach internetowych nieporadnie wykonanymi karykaturami. Wykonanymi na przykład z okazji jubileuszu firmy i karykaturami dla szefa zamówionymi przez pracowników.
Czy faktycznie były to trafione prezenty, czy spodobały się osobom obdarowanym? Co pomyśleli sobie obdarowani na widok takiej nieporadnie wykonanej karykatury? Że zrobiła ją własnoręcznie osoba, która karykaturę wręcza? Bo przecież fachowiec czegoś takiego zrobić nie mógł. A skoro firmy nie stać na zamówienie prezentu – karykatury u fachowca – jak nisko wycenia prezesa zaprzyjaźnionej firmy, tę firmę, współpracę z nią? A przecież była okazja, aby podkreślić zażyłość i dobre stosunki z drugą firmą, pokazać jak bardzo jeden prezes ceni sobie drugiego prezesa. Jedna firma – drugą firmę.
O nietrafionych prezentach i o tym, jak takimi prezentami zepsuć dobre stosunki pomiędzy dwoma osobami czy firmami, z pewnością napisano już oddzielne artykuły. I można się domyślać, co w nich napisano. Warto, aby takie teksty poczytali co, którzy chcą zamówić karykaturę. Albo chociaż niniejszy tekst. Może nie popełnią banalnego błędu. Karykatura zamówiona u fachowca nie kosztuje wiele, a można znacznie więcej zyskać. Wystarczy pomyśleć logicznie i biznesowo.
Tekst: (c) Karykatury.com